Jak to jedynym! Ja też jestem! Czytałem wszystkie relacje Jareckiego z meczów. Kilka dni, wczesnym latem, pamiętałem nawet nazwę drużyny, z którą wygraliśmy 6:0. Lech Poznań? Nie, nie pamiętam.
Poza tym z wami [kobiety] to tak jest, że najpierw narozrabiacie, a potem za nic nie chcecie zrozumieć, że stawiamy opór. I jest bieda. Jak w aptekach po reformie minister Kopacz. Macie szczęście [kobiety], że jesteśmy tacy wyrozumiali.
-->Dorcia blee
Jak to jedynym! Ja też jestem! Czytałem wszystkie relacje Jareckiego z meczów. Kilka dni, wczesnym latem, pamiętałem nawet nazwę drużyny, z którą wygraliśmy 6:0. Lech Poznań? Nie, nie pamiętam.
Poza tym z wami [kobiety] to tak jest, że najpierw narozrabiacie, a potem za nic nie chcecie zrozumieć, że stawiamy opór. I jest bieda. Jak w aptekach po reformie minister Kopacz. Macie szczęście [kobiety], że jesteśmy tacy wyrozumiali.
referent -- 06.01.2012 - 20:29