ja nie wiem, czy o WOŚP dyskutować jest w ogóle sens, ja już się wyprztykałem i nie mam nic nowego do powiedzenia, najwyżej się wkurzam, jak ktoś przegina z negatywną argumentacją.
Ale żeby nie było żem jakiś zaślepiony, podrzucę głosów krytycznych trochę z lewej strony
Foxxie,
ja nie wiem, czy o WOŚP dyskutować jest w ogóle sens, ja już się wyprztykałem i nie mam nic nowego do powiedzenia, najwyżej się wkurzam, jak ktoś przegina z negatywną argumentacją.
Ale żeby nie było żem jakiś zaślepiony, podrzucę głosów krytycznych trochę z lewej strony
U majora Quasi np.
Lu np. bez agresji i prymitywnych zagrywek tu
grześ -- 10.01.2012 - 12:57