W literaturze psychologicznej są setki tysięcy prac poświęconych inteligencji emocjonalnej. Z tego nie wynika, że inteligencja emocjonalna istnieje.
Pani odsyłacze nie były do setek prac. Powiedzenie, że coś wyskoczy po wpisaniu w przeglądarkę, to nie odsyłacz.
Pani wycieczki osobiste pod moim adresem nadal świadczą wyłącznie o Pani, a nie o mnie. Może mi Pani zarzucać, co Pani się żywnie podoba. Nie będzie Pani pierwsze i zapewne nie będzie Pani ostatnia. Ja powtarzam swoje, niezależnie od tego, co z wiedzą ofiarowaną przeze mnie robi odbiorca. Tylko merytoryczne argumenty mogą mnie zmusić do zmiany poglądów, a Pani obrażona postawa merytorycznym argumentem nijak nie chce być. Przykro…
Pani Magio!
W literaturze psychologicznej są setki tysięcy prac poświęconych inteligencji emocjonalnej. Z tego nie wynika, że inteligencja emocjonalna istnieje.
Pani odsyłacze nie były do setek prac. Powiedzenie, że coś wyskoczy po wpisaniu w przeglądarkę, to nie odsyłacz.
Pani wycieczki osobiste pod moim adresem nadal świadczą wyłącznie o Pani, a nie o mnie. Może mi Pani zarzucać, co Pani się żywnie podoba. Nie będzie Pani pierwsze i zapewne nie będzie Pani ostatnia. Ja powtarzam swoje, niezależnie od tego, co z wiedzą ofiarowaną przeze mnie robi odbiorca. Tylko merytoryczne argumenty mogą mnie zmusić do zmiany poglądów, a Pani obrażona postawa merytorycznym argumentem nijak nie chce być. Przykro…
Pozdrawiam bez nadziei na merytoryczną polemikę
Jerzy Maciejowski -- 27.01.2012 - 23:32