Pieniądz, to jest informacja o zdolności do nabycia dóbr i pracy. Dlaczego tym ma zajmować się państwo? Przecież prędzej czy później to spieprzy… Chyba że mówi Pan o państwie niebiańskim, gdzie urzędasami są same anioły.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Panie Piotrze!
Pieniądz, to jest informacja o zdolności do nabycia dóbr i pracy. Dlaczego tym ma zajmować się państwo? Przecież prędzej czy później to spieprzy… Chyba że mówi Pan o państwie niebiańskim, gdzie urzędasami są same anioły.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 18.02.2016 - 23:49