Jak słyszę, jedna z audiencji, których Lech Prezydent udzielić ma Donkowi Premierowi, poświęcona być może akcyzie paliwowej. Podczas innej obaj dostojnicy mieliby pochylić się nad wzrostem cen żywności.
Najlepiej być młodym, pięknym i bogatym. Polacy chcieliby więc mieć tanie paliwa, niską inflację i mnóstwo kasy w budżecie na pomoc socjalną. Ten dylemat trenował już parę lat temu rząd SLD. I wymyślił: w trosce o utrzymanie w ryzach inflacji (tak, tak, o niej wtedy głównie mówiono) czasowo obniżył akcyzę na… benzynę. Inflację zaś napędzały koszty transportu, który w 99% jeździ nie na benzynie, lecz na ON. Od biedy na gazie.
Akcyzy na olej PO nie obniży, bo zostałaby zgnojona za “napychanie portfela najbogatszym” (wszak auta na ON są zwykle sporo droższe), zresztą unijne minimum jest zbyt blisko. Akcyzy na benzynę też nie chciała ruszać – ale od paru dni wyraźnie się łamie.
Pewnie więc prezydent z premierem uzgodnią, że trzeba narodowi nieco ulżyć. Efektem będzie, powiedzmy, 10-groszowa obniżka akcyzy na etylinę 95. Ceny na stacjach spadną o 5 groszy (o ile ropa ustabilizuje się na dzisiejszych 125 dolarach za baryłkę), Polacy praktycznie tego nie odczują, a do budżetu wpłynie mniej o miliard złotych.
Świetny sposób, by wszyscy byli niezadowoleni. Tak to jest, gdy budżet państwa opiera się na dwóch filarach: opodatkowaniu używek i paliw.
komentarze
z tego co wiem
wpływy za kawę i herbatę nie należą do najważniejszych pozycji w kajeciku min.fin.
:)
Prezes , Traktor, Redaktor
max -- 04.06.2008 - 22:09Obracając kota ogonem
możemy wywnioskować, że podwyżka akcyzy o 10gr pozostanie podobnie niezauważona, jak jej niedoszła obniżka, a przyniesie dodatkowy miliard do budżetu.
Czcigodny Panie Krzysztofie. Wygłosił Pan dzisiaj trzecią prawdę tischnerowską.
Pozdrawiam nieustająco.
Obniżka akcyzy o 10gr powinna skutkować obniżką ceny detalicznej o 12gr z małym haczykiem.
A budżet mamy, jaki mamy, bo mamy górników, hutników, pocztowców, lekarzy, kolejarzy, pocztowców i rolników krusowników… I telewizję publiczną mamy.
oszust1 -- 04.06.2008 - 22:23KL
może nie bedzie musiała, dobry rzetelny artykuł
http://bartoszstawiarski.blox.pl/2008/06/Grozne-echa-ropnej-goraczki.htm...
Prezes , Traktor, Redaktor
max -- 05.06.2008 - 13:08Max
Załamałam się słuchając wczoraj Rostowskiego. Jakoś tak mu się “fajnie” powiedziało, że jednym z powodów, dla których obniżki akcyzy na benzynę i ropę nie będzie jest… potrzeba sfinansowania podwyżek dla pocztowców.
Cóś pienknego…
p.s. Dzięki za linka. Dobry artykuł. Zwróciłam uwagę na ostatni akapit, szczególnie w kontekście zapowiedzi FED o podjęciu działań służących umocnieniu dolara. W końcu Bernanke zauważył, że słaby dolar może mieć jednak negatywny wpływ na ceny ropy i inflację z nich wynikającą. Lepiej późno niż wcale…
Magia -- 06.06.2008 - 06:07Magio
w sumie to nawet średio rozgarnięty analityk stwierdziłby dawno że jest to czysta spekulacja…
to mnie martwi, że pewne grupy analityków nie sa niezależne od np. swoich macieżystych instytucji np. analityk jakiegoś banku który jest udziałowcem np. Lotosu (my bez wnikania w akcjonariat tego nie wiemy) itp.
a rzetelene artykuły to raczej na blogach czy tam innych brudnopisach są:)
Prezes , Traktor, Redaktor
max -- 06.06.2008 - 08:09