Kat kata katem uczynił

Nasze dzieci nie wiedzą, czemu tata czy wujek za PRL-u siedzieli w więzieniu. Szkoła nie dostarcza o tym nawet minimum wiedzy, bo zwykle dociera do II wojny i czas się kończy. Tym bardziej trudno sądzić, by szerzej znane były realia stalinowskich więzień. Lead eseju Adama Michnika o Kazimierzu Moczarskim brzmi:

Kazimierz Moczarski, żołnierz AK zamknięty w celi z hitlerowskim zbrodniarzem Stroopem, mógł wziąć odwet na przeklętym wrogu – poniżać go i upokarzać. Wolał rozmawiać.

To tylko chwyt retoryczny, ale trochę chybiony. Bowiem Moczarski nie mógł ot tak poznęcać się nad Stroopem. Możliwa była sytuacja odwrotna. Jak wynika ze wspomnień więźniów politycznych lat 40. i 50, niemal regułą było umieszczanie AK-owców w jednej celi z hitlerowcami. Ale to mało!

Regułą było też, iż władze więzienne Niemców czyniły funkcyjnymi. Choćby celowym, który zlecał, kto ma myć kibel itd. Miał dodatkowy przywilej: mógł brutalnie karać nieposłuszeństwo, z pomocą strażników. Szczegół, ale pomagający zrozumieć czasy. W tym pomógł mi trochę mój ojciec.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Michnik nie wie...

ciekawe jakie opowieści słyszał od ojca.


Hm, ale mimo wszystko

dobrze, że rozmawiał, bpo świetna rzecz powstała.

No a apropos tekstu, to Michnik świadomie manipuluje czy nie wie?
Jak myślisz?
No i co gorsze, zpaytać należy.

pzdr


Pasowało do tezy

Taki lead po prostu pasuje do tezy, zresztą słusznej – portretu Moczarskiego.
Z tym, że wytłuszczenie tego zdania na początku jest śmieszne i niepotrzebne – bo niby jak ktoś na kim ciąży oskarżenie zagrożone karą śmierci miałby dokonywać czynów przemocy na współwięźniu, w dodatku gdy obaj są w sytuacji psychologicznej zgniecionego robaka. Moczarski musiałby co najmniej czuć przewagę psychologiczną by móc poniżać i obrażać. Nie mówiąc już o tym, że w celi było dwóch Niemców i jeden Polak. Niemiec był tak samo poniżony jak Moczarski. Nic nie dawała świadomość, że jeden ma moralną słuszność, a drugi to zbrodniarz do końca wierzący w wyższość swojej ideologii i rasy.


Spokojnie, spokojnie

Poczekajmy na pointę...
Ja tam na końcu tego tekstu zobaczyłem cdn.

I jeszcze ta strzelba wisząca na ścianie wystrzeli w ostatnim akcie.


@grześ

tecumseh

Michnik świadomie manipuluje czy nie wie?

Myślę, że napisał to bezwiednie, bo pasowało mu do koncepcji artystycznej. Pewnie, że wie, jak bywało.


Subskrybuj zawartość