Rok tysiąc dziewięćsetny. Paryż. Kibice West Ham United lecą balonem do domu. Sprężysta blondyna pije czekoladę z panem w czarno-białym kapeluszu. Referenci wyszli na kanapkę z szynką. Zagadka!

Gdzie jest mój wuj i dlaczego patrzy w bok?

Zanim odpowiem, zwracam uwagę na starszego referenta, idącego prawie na czele pochodu, który w lewej ręce trzyma laskę, w prawej kanapkę zawiniętą w pergamin, i z pochyloną głową prze niczym tur. Za chwilę być może wypadnie z kadru.




Image Hosted by ImageShack.us