jezeli bylo wtedy tak dobrze, to czemu bylo tak zle?
“Ale Gierek praktycznie granice otworzył.” – przeciez to byl pic na wode i nawet ten slawetny eksperyment z przekraczanie granicy “na dowod” tez dlugo nie pociagnal.
To byla wszystko sciema, pic na wode i fotomonaz, kolejna zagrywka systemu majaca na celu robienia ludzi w bambuko.
A wie Pan ile dolarow mogl sobie kupic np. nauczyciel na czarnym rynku?
panie redaktorze
jezeli bylo wtedy tak dobrze, to czemu bylo tak zle?
“Ale Gierek praktycznie granice otworzył.” – przeciez to byl pic na wode i nawet ten slawetny eksperyment z przekraczanie granicy “na dowod” tez dlugo nie pociagnal.
To byla wszystko sciema, pic na wode i fotomonaz, kolejna zagrywka systemu majaca na celu robienia ludzi w bambuko.
A wie Pan ile dolarow mogl sobie kupic np. nauczyciel na czarnym rynku?
Jerry
Szeryf -- 21.12.2007 - 12:51