no to widzę, że muszę wyjaśnić, co autor miał na myśli:). Ta moja notka miała być kołem ratunkowym dla idealistów- naiwniaków. Masz rację trzeba się nagimnastykować żeby ich zrozumieć. Ja się staram:).
Jeśli dobrze zrozumiałem ten Twój post o krytyce, należysz do tych, którzy potrzebują przewodnika, który pokazałby właściwą drogę, wskazał, co marne a co wartościowe. A wiec, żebyś może skorygował swoje przeświadczenie, że patriotyzm prowadzi do rzezi, polecam Ci pracę „O ojczyźnie i narodzie” właśnie Stanisława Ossowskiego.
Szeryfie Jerry.
no to widzę, że muszę wyjaśnić, co autor miał na myśli:). Ta moja notka miała być kołem ratunkowym dla idealistów- naiwniaków. Masz rację trzeba się nagimnastykować żeby ich zrozumieć. Ja się staram:).
Jeśli dobrze zrozumiałem ten Twój post o krytyce, należysz do tych, którzy potrzebują przewodnika, który pokazałby właściwą drogę, wskazał, co marne a co wartościowe. A wiec, żebyś może skorygował swoje przeświadczenie, że patriotyzm prowadzi do rzezi, polecam Ci pracę „O ojczyźnie i narodzie” właśnie Stanisława Ossowskiego.
Pozdrawiam serdecznie
yassa -- 10.01.2008 - 18:57