Przepraszam, że brnę w dygresję, ale widzę, że mamy twardy orzech do zgryzienia. To, co Pan ujmuje w trybie warunkowym, jest w oczy bijącym faktem. Kilka kolejnych polskich rządów (począwszy od gabinetu Hanny Suchockiej) starało się o ekstradycję stalinowskiego oprawcy, a zarazem najsłynniejszego polskiego emeryta, płk.Salomona Morela. Po trwających osiem lat zabiegach, izraelskie Ministerstwo Sprawiedliwości udzieliło odmowy, motywując to twierdzeniem, że prośba o postawienie Morela przed polskim sądem jest przejawem polskiego antysemityzmu, oraz że Salomon Morel ofiarą polskiego antysemityzmu był.
Okazało się oto, że zbrodniarz, ale z “naszych” nie powinien stanąć przed wymiarem sprawiedliwości.
I to właśnie z powodu “polskiego antysemityzmu”..
Co ciekawe, roztoczenie przez Państwo Izrael ochrony Salomona Morela przed Rzecząpospolitą Polską, nie wpłynęło na wypłacanie temu zbrodniarzowi emerytury (5 tys. PLN) z kieszeni polskiego podatnika.
Reasumując zaprzeczanie – wbrew oczywistym faktom – przez Izraelczyków łajdactwu niektórych ziomków stanowi w tym przypadku element oficjalnej polityki państwa.
A jednocześnie to Polaków piętnuje się znamieniem rasistów. I to nawet za przysłowiowe jasełka..
@ Stary
Przepraszam, że brnę w dygresję, ale widzę, że mamy twardy orzech do zgryzienia. To, co Pan ujmuje w trybie warunkowym, jest w oczy bijącym faktem. Kilka kolejnych polskich rządów (począwszy od gabinetu Hanny Suchockiej) starało się o ekstradycję stalinowskiego oprawcy, a zarazem najsłynniejszego polskiego emeryta, płk.Salomona Morela. Po trwających osiem lat zabiegach, izraelskie Ministerstwo Sprawiedliwości udzieliło odmowy, motywując to twierdzeniem, że prośba o postawienie Morela przed polskim sądem jest przejawem polskiego antysemityzmu, oraz że Salomon Morel ofiarą polskiego antysemityzmu był.
Okazało się oto, że zbrodniarz, ale z “naszych” nie powinien stanąć przed wymiarem sprawiedliwości.
I to właśnie z powodu “polskiego antysemityzmu”..
Co ciekawe, roztoczenie przez Państwo Izrael ochrony Salomona Morela przed Rzecząpospolitą Polską, nie wpłynęło na wypłacanie temu zbrodniarzowi emerytury (5 tys. PLN) z kieszeni polskiego podatnika.
Reasumując zaprzeczanie – wbrew oczywistym faktom – przez Izraelczyków łajdactwu niektórych ziomków stanowi w tym przypadku element oficjalnej polityki państwa.
A jednocześnie to Polaków piętnuje się znamieniem rasistów. I to nawet za przysłowiowe jasełka..
Pamięta Pan: http://mementomori.salon24.pl/25137,index.html ?
Pozdrawiam
Michał Tyrpa -- 12.01.2008 - 20:52