Odszkodowanie należy sie tym właścicielom, którym Polska coś bezprawnie odebrała. Niezależnie od obywatelstwa.
Wszystkim nie oddamy, część majątku przepita. Część służy żywym ludziom teraz i nie można ich na bruk wyrzucić a nie widzę powodu, żeby statystyczny podatnik miał się składać na odszkodowania. Nic nikomu nie zabrałem, ani moja rodzina i nie zamierzam za nic płacić. Nie bez powodu przywołałem prawo upadłościowe – dłużników też się spłaca z majątku w pewnej kolejności i w odpowiednich proporcjach.
Stary
Warunek o obywatelstwie jest właśnie antysemicki.
Wybacz, ale z tak kuriozalnymi argumentami nie potrafię gadać.
Masz lepszy pomysł?
Stary
Czesi też reprywatyzację załatwili (o ile wiem) i ten sam prawnik może im podskoczyć. Nam natomiast moze namieszać. Bo my, nie uchwalając ustawy pozostawiliśmy prawną drogę dochodzenia odszkodowań otwartą.
To chyba ostatnio, bo pamiętam, że też mieli z tym problem. Ale masz rację – najpierw porządek w papierach, dotyczy to też Niemców. Dlaczego tego nie załatwiono przez 20 lat? Nie zastanawiałeś się?
> Stary
Odszkodowanie należy sie tym właścicielom, którym Polska coś bezprawnie odebrała. Niezależnie od obywatelstwa.
Wszystkim nie oddamy, część majątku przepita. Część służy żywym ludziom teraz i nie można ich na bruk wyrzucić a nie widzę powodu, żeby statystyczny podatnik miał się składać na odszkodowania. Nic nikomu nie zabrałem, ani moja rodzina i nie zamierzam za nic płacić. Nie bez powodu przywołałem prawo upadłościowe – dłużników też się spłaca z majątku w pewnej kolejności i w odpowiednich proporcjach.
Warunek o obywatelstwie jest właśnie antysemicki.
Wybacz, ale z tak kuriozalnymi argumentami nie potrafię gadać.
Masz lepszy pomysł?
Czesi też reprywatyzację załatwili (o ile wiem) i ten sam prawnik może im podskoczyć. Nam natomiast moze namieszać. Bo my, nie uchwalając ustawy pozostawiliśmy prawną drogę dochodzenia odszkodowań otwartą.
To chyba ostatnio, bo pamiętam, że też mieli z tym problem. Ale masz rację – najpierw porządek w papierach, dotyczy to też Niemców. Dlaczego tego nie załatwiono przez 20 lat? Nie zastanawiałeś się?
pzdr
Futrzak -- 13.01.2008 - 17:25