Szanowna Pani Julll

Szanowna Pani Julll

Islamu nie da się kontrolować, a tym bardziej kanalizować. To religia o wiele bardziej świeża, przekonana o swojej misji, a więc i bardziej agresywna. Co więcej, jej wyznawcy sa glodni – glodni sukcesu, który katolicy juź osiagnęli, a porzynajmniej tak im sie wydaje. O wyznawcach innych religii lub ateistach nie wspominam.

Tak więc na razie trzeba zrobic wszystko, by żyć w miarę spokojnie obok siebie. Spokojnie na tyle, na ile pozwola ci, którym ten tlący sie konflikt, a więc i niebezpieczeństwo rozwinięcia go w otwartą wojnę, jest na rękę.

A jak sie to wymknie spod kontroli, to możemy być swiaqdkami calkiem burzliwych wydarzeń. Zreszta dotychczasowe cykle cywilizacyjne prowadzą wlasnie do takiego rozwoju wydarzeń. Czyli podbicie zmurszalych i sytych imperiów przez “barbarzyńców”. Tyle że dotychczas “barbarzyńcy” szybko przejmowali obyczaje i przyzwyczajenia podbitych imperiów i historia turlala sie mniej więcej dalej w tym samym stylu.

Teraz różnica może polegać na bardziej rygorystycznym traktowaniu zasad religijnych.

Ale potem reszta i tak pójdzie swoim utartym torem.

Pozdrawiam serdecznie


Nieszczęsne chusty By: wenhrin (33 komentarzy) 18 styczeń, 2008 - 11:56