Dokończcie dysputę spokojnie. Naszą winą jest, że nie przewidzielismy zainteresowania. Kajam się i proszę o wybaczenie!
Weźcie tylko pod uwagę, że był to “pierwszy raz”
Nie zawsze jest tak cudownie, jak sie o nim opowiada po latach.
Skończcie kiedy chcecie, a resztę, czyli podsumowanie, przenosimy na jutrzejsze godziny popołudniowe.
Panowie
Dokończcie dysputę spokojnie. Naszą winą jest, że nie przewidzielismy zainteresowania. Kajam się i proszę o wybaczenie!
Weźcie tylko pod uwagę, że był to “pierwszy raz”
Nie zawsze jest tak cudownie, jak sie o nim opowiada po latach.
Skończcie kiedy chcecie, a resztę, czyli podsumowanie, przenosimy na jutrzejsze godziny popołudniowe.
Wszystkiego trzeba się uczyć.
jacek [dot] jarecki63 [at] gmail [dot] com
Jacek Jarecki -- 29.01.2008 - 22:03