w chwili relaksu,od odkurzanie w chałupce,popijając piwko i kopcąc kolejnego papierosa,widzę Pański komentarz. Pierwszym moim odruchem była myśl,że z wielką ochotą wypiłbym z Panem jakiś trunek i zakurzył. Takie cosik warte byłoby każdy pieniądz.
Pozdrawiam sympatycznie
Szanowny Panie Lorenzo
w chwili relaksu,od odkurzanie w chałupce,popijając piwko i kopcąc kolejnego papierosa,widzę Pański komentarz.
Pierwszym moim odruchem była myśl,że z wielką ochotą wypiłbym z Panem jakiś trunek i zakurzył.
Takie cosik warte byłoby każdy pieniądz.
Pozdrawiam sympatycznie
Zenek -- 07.03.2008 - 11:57