Delilah

Delilah

pisalem o tym przy zupelnie innej okazji, ale i tu sie to nada. spedzilem moze nie dlugi, ale za to dosc intensywny okres czasu w pakistanie. plecak, lokalny transport, calkowicie nieturystyczne miejsca. wyobcowanie kulturowe bylo wszechogarniajace. zmuszanie kobiet, by w ciasnej toyocie, z ludzmi poupychanymi jak sledzie, jechaly zakutane w czarne, syntetyczne burki, mdlejac z przemeczenia i przegrzania. kobiety, przemykajace gdzies przy scianach, zawsze pare krokow za mezczyznami (bracmi, ojcami, mezami), ostentacyjnie nie zwracajacymi na nie uwagi, wtulajace sie w kazdy zalomek muru, byle byc jak najdalej od jakiegokolwiek innego mezczyzny, panicznie ragujac na obecnosc bialego. choc ubrane w burki skrywajace cale ciala. wiesz co mi przychodzilo na mysl? za zachowuja sie jak zastraszone kundle. czy powinno mi byc wstyd w ogole za takie skojarzenie? nie jest. tak po prostu czulem. niezrozumienie pomiedzy nami a pasztunami bylo w tym zakresie pelne.

Manzin, czlowiek z gor wschodniego Pakistanu (o podejsciu do relacji mezczyzn i kobiet znacznie liberalniejszym), podpowiedizal nam, ze pasztun wchodzi wszedzie pierwszy, przed kobieta. chyba, ze istnieje niebezpieczensto – miny badz strzelaniny. wtedy pierwsza wchodzi kobieta. odwrocenie tego w stosunku do naszej kultury jest pelne.

Delilah, moglbym jeszcze zamiescic pare opowiesci mojej kolezanki terapeutki, o panach profesorach, wykladowcach, prawnikach, doktorach… elicie znaczy sie, zadnych tam dolach spolecznych… walacych zony po twarzy. gwalcacych je. i kobietach ktore nie znajduja sil by z tym walczyc. by odejsc. ale nie chce o tym pisac…

rownouprawnienie jest faktem prawnym. sporo czasu minie, gdy stanie sie rzeczywiscie kulturowym i obyczajowym.

co zrobic z afryka i azja nie mam mglistego pojecia…


Blablabla By: Delilah (84 komentarzy) 6 marzec, 2008 - 20:02
  • @ IGŁA By: misqot (07.03.2008 - 08:00)
  • Merlot(Tomek) By: alga (06.03.2008 - 23:58)
  • Do Igły By: Jackmaal (06.03.2008 - 23:41)
  • Panie Lorenzo, By: merlot (06.03.2008 - 23:19)
  • Szanowny Iglo By: germania (06.03.2008 - 23:15)
  • Igło By: odys (06.03.2008 - 23:13)
  • Szanowny Odysie By: germania (06.03.2008 - 23:12)
  • Czym innym By: igla (06.03.2008 - 23:08)
  • Szanowny Lorenzo By: odys (06.03.2008 - 23:08)
  • >Algo By: Delilah (06.03.2008 - 23:07)
  • Delilo By: odys (06.03.2008 - 23:05)
  • Szanowni Dyskutanci Plci Obojga By: germania (06.03.2008 - 23:02)
  • Delilah By: alga (06.03.2008 - 22:57)
  • Igło By: odys (06.03.2008 - 22:56)
  • >Igła By: Delilah (06.03.2008 - 22:51)
  • >Algo By: Delilah (06.03.2008 - 22:45)
  • Nadal nie rozumiem By: igla (06.03.2008 - 22:44)
  • A Tobie Grzesiu By: Delilah (06.03.2008 - 22:40)
  • Odysie By: Delilah (06.03.2008 - 22:38)
  • A propos "innych kultur" By: Delilah (06.03.2008 - 22:36)
  • Delilah, Igła, Magia By: alga (06.03.2008 - 22:36)
  • Igło By: odys (06.03.2008 - 22:29)
  • Igła, bez przesady, By: tecumseh (06.03.2008 - 22:24)
  • Igło! By: odys (06.03.2008 - 22:23)
  • >Igła By: Delilah (06.03.2008 - 22:23)
  • Nigdzie nie napisałem, że By: igla (06.03.2008 - 22:21)
  • Delilo By: odys (06.03.2008 - 22:14)
  • Pani Dellilah By: igla (06.03.2008 - 22:04)
  • Oj Igło.... By: Delilah (06.03.2008 - 21:56)
  • Ano własnie p.Dellilah By: igla (06.03.2008 - 21:43)
  • Uderz w stół, a nożyce się odezwą By: Delilah (06.03.2008 - 21:36)
  • Magio Droga By: jarecki (06.03.2008 - 21:33)
  • Pani Magio By: igla (06.03.2008 - 21:30)
  • Panie Igło By: goofina (06.03.2008 - 21:22)
  • No dobrze By: igla (06.03.2008 - 21:05)