ciekawie kombinuje, choć przewrotnie.
Bo wedle tej, jego teorii, to Korwin byłby: prezydentem, marszałkiem sejmu oraz prezesem największego klubu parlamentarnego.
Wtedy, my pozostali a przegrani, powinniśmy wyjechać na /multańską /stronę w celach zdrowotnych.
Czy nie byłoby łatwiej, jakby /paru pojebów – polityczno/dziennikarsko/pijaroowskich/ wyjechało na multańską stronę, w tym samym celu?
Igła
A Zetor,
ciekawie kombinuje, choć przewrotnie.
Bo wedle tej, jego teorii, to Korwin byłby: prezydentem, marszałkiem sejmu oraz prezesem największego klubu parlamentarnego.
Wtedy, my pozostali a przegrani, powinniśmy wyjechać na /multańską /stronę w celach zdrowotnych.
Czy nie byłoby łatwiej, jakby /paru pojebów – polityczno/dziennikarsko/pijaroowskich/ wyjechało na multańską stronę, w tym samym celu?
Igła -- 12.03.2008 - 17:08Igła