Nie idź Pan “do nory”, bo to Mad nie ma racji a nie Ty.
O nasze własne podwórko musimy teraz zadbać sami, bośmy wolne są.
Nie oznacza to jednak wcale, że o cudzy los mamy się przestać upominać.
Ciekawa jestem, czy Mad by powiedział to samo 20-30 lat temu…
Przecież w takich USA też ludzie do tej pory w kartonach mieszkają...
Tak szybko zapominamy, jak sami byliśmy cielętami...
Panie Jacku
Nie idź Pan “do nory”, bo to Mad nie ma racji a nie Ty.
O nasze własne podwórko musimy teraz zadbać sami, bośmy wolne są.
Nie oznacza to jednak wcale, że o cudzy los mamy się przestać upominać.
Ciekawa jestem, czy Mad by powiedział to samo 20-30 lat temu…
Magia -- 18.03.2008 - 20:26Przecież w takich USA też ludzie do tej pory w kartonach mieszkają...
Tak szybko zapominamy, jak sami byliśmy cielętami...