Więc czytam sobie waszą dyskusję... . Tzw. kontrowersja wobec niej – jest jej na rękę. Daje jej rozglos i reklamę.
Pozdr.
************************ “Kto pyta nie błądzi…”
A mi tam o Dodzie nawet się czytać nie chce.
Więc czytam sobie waszą dyskusję... . Tzw. kontrowersja wobec niej – jest jej na rękę. Daje jej rozglos i reklamę.
Pozdr.
************************
poldek34 -- 16.04.2008 - 16:06“Kto pyta nie błądzi…”