Panie Jerzy,

Panie Jerzy,

doprawdy nie jestem w stanie zrozumieć tak zapamiętałych w swej zapalczywości kobiet:)
To prawda, jedynie trzeba się uśmiechnąć i pomyśleć sobie, że przecież można o każdej sprawie porozmawiać ze spokojem i rozwagą, pozostając równocześnie przy swoim zdaniu.
A tak – między nami – dotąd nie mogę pojąć, jak mogłam pomylić Pana z kimkolwiek:)
Pozdrawiam zatem najserdeczniej.


Kwalifikacje By: Sylnorma (20 komentarzy) 11 maj, 2008 - 07:53