Trochę nie tak z tymi innymi produkcjami.
Te inne produkcje to, albo fabuły albo paradokumenty, natomiast Detektyw to reportaż- dokumentalny(!), czym zresztą chlubią się producenci.
A jakby tak, twórczość Tarantino była dokumentem i wszyscy byśmy się radowali z tych uciętych głów, odstrzelonych kończyn i brutalnych gwałtów?
Wyobraża Pan to sobie?
Robercie K,
Trochę nie tak z tymi innymi produkcjami.
Te inne produkcje to, albo fabuły albo paradokumenty, natomiast Detektyw to reportaż- dokumentalny(!), czym zresztą chlubią się producenci.
A jakby tak, twórczość Tarantino była dokumentem i wszyscy byśmy się radowali z tych uciętych głów, odstrzelonych kończyn i brutalnych gwałtów?
Wyobraża Pan to sobie?
pozdrawiam
yassa -- 19.05.2008 - 14:34