chyba znam tylko ten jeden ich kawałek, nawet nie wiedziałam, kto to gra. I mi to “jedno płacze a drugie po nim skacze” właśnie się podoba. Wielka sztuka to to nie jest, ale ten kawałek akurat niezły. Może infantylny, ale lubię. I prawdziwy przy okazji! Ale ja sama infantylna nieco.
pozdróffka czy jak to tam infantylnie się pisze :-P
Happysad
chyba znam tylko ten jeden ich kawałek, nawet nie wiedziałam, kto to gra. I mi to “jedno płacze a drugie po nim skacze” właśnie się podoba. Wielka sztuka to to nie jest, ale ten kawałek akurat niezły. Może infantylny, ale lubię. I prawdziwy przy okazji! Ale ja sama infantylna nieco.
pozdróffka czy jak to tam infantylnie się pisze :-P
julll -- 22.05.2008 - 23:31