A słyszeli Panowie o czymś takim jak dys-face-a? Tak po prawdzie to zdaje się ma to inną fachową nazwę, ta nadana została przypadłości przez mojego męża, który nie to, że nie ma pamięci do twarzy, ale ma twarzową “niepamięć”: – Spotkałem twojego znajomego. – Którego? Jak wygląda? Jakie ma włosy? – No… ma włosy. Chyba.
Panowie
A słyszeli Panowie o czymś takim jak dys-face-a? Tak po prawdzie to zdaje się ma to inną fachową nazwę, ta nadana została przypadłości przez mojego męża, który nie to, że nie ma pamięci do twarzy, ale ma twarzową “niepamięć”: – Spotkałem twojego znajomego. – Którego? Jak wygląda? Jakie ma włosy? – No… ma włosy. Chyba.
pozdrawiam
julll -- 28.05.2008 - 16:08