w tym przypadku to akurat aż tak tajemne nie jest, bo Pan Zbyszek nie oszczędza na wykrzyknikach ;)
Ale poza tym zgadzam się z obserwacją, że lata praktyki w czytaniu słowa pisanego (lub jakiś szósty zmysł) pomagają odczytać także to, co na białej przestrzeni pomiędzy słowami.
Pani Gretchen,
w tym przypadku to akurat aż tak tajemne nie jest, bo Pan Zbyszek nie oszczędza na wykrzyknikach ;)
Ale poza tym zgadzam się z obserwacją, że lata praktyki w czytaniu słowa pisanego (lub jakiś szósty zmysł) pomagają odczytać także to, co na białej przestrzeni pomiędzy słowami.
s e r g i u s z -- 27.06.2008 - 19:56