to prawda, personalizacja wydaje mi się bardzo adekwatnym określeniem.
Nie idzie mi o anonimowość per se, tylko o coś co można by chałupniczo nazwać sieciową tożsamością, która, jakkolwiek nie powiązana z peselem, jest jednoznacznym wskazaniem delikwenta. Co do tożamości.
Panie Sergiuszu,
to prawda, personalizacja wydaje mi się bardzo adekwatnym określeniem.
Nie idzie mi o anonimowość per se, tylko o coś co można by chałupniczo nazwać sieciową tożsamością, która, jakkolwiek nie powiązana z peselem, jest jednoznacznym wskazaniem delikwenta. Co do tożamości.
Czekam z niecierpliwością na część główną
Pozdrawiam stanowczo
yayco -- 08.07.2008 - 22:38