jak już zaznaczyłem, ja jestem starszy człowiek, choć wirtualny.
Jak mi ktoś same plusy obiecuje, to ja się spontanicznie zaczynam bać. Przypomina mi się ile to razy mnie, albo temu tam N obiecywali.
Onże aż się zapluł, jak te plusy zobaczył i powiedział, że kiedyś na jednym Plenum podjęto uchwałę: O dalszy pomyślny rozwój…. I wtedy już dupnęło na całego…
Panie Sergiuszu,
jak już zaznaczyłem, ja jestem starszy człowiek, choć wirtualny.
Jak mi ktoś same plusy obiecuje, to ja się spontanicznie zaczynam bać. Przypomina mi się ile to razy mnie, albo temu tam N obiecywali.
Onże aż się zapluł, jak te plusy zobaczył i powiedział, że kiedyś na jednym Plenum podjęto uchwałę: O dalszy pomyślny rozwój…. I wtedy już dupnęło na całego…
Pozdrawiam nieco podejrzliwie
yayco -- 09.07.2008 - 16:08