Na razie jedyne, co z tego wszystkiego mamy, to wdzięczność repulbik postsowieckich, które chcą się wyrwać Rosji.
Zawsze głos kilku państw jest bardziej słyszalny niż jednego w pojedynkę. To tak jak z kartką wyborczą. I to dobra moneta którą można grać w UE. Grać skuteczniej niż w pojedynkę.
Znasz kazus Pitery? Ona sama niczego nie uruchomi przeciw kolegom z PO. Zawsze prosi o donosy i dokumenty. Tak samo jest z UE. Ona wprost nie zadrze z ROsją ale grupa państw Bałtyckich świetnie może stymulować i dawać UE możliwośc działań. NIe żeby UE była przeciwko ROsjii ale mają obiektywne doniesienia i dokumentację więc muszą działać. Trzeba “zmuszać”. I bez mówienia głośno Kaczyńskiego nas Ruscy podszczypują więc co mamy do stracenia? Tylko mówić jednym głosem i pozyskiwać przychylność innych Państw by nie być osamotnionym. Jak to mówią “kupą mości panowie..”. :-)
Pozdr.
p.s.
Wyczytałem dziś: “Bandyci są mściwi ale to nie znaczy, że nie nalezy się im przeciwstawiać”. MIlczeć to przyzwalać i legitymizować czyny bandyty – na tym opiera się propaganda. ALe też mIlczeć mając możliwość głosu to rozzuchwalać bandytę do jeszcze większych patologii – nieprawdaż?
************************
Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?
Dymitrze
Na razie jedyne, co z tego wszystkiego mamy, to wdzięczność repulbik postsowieckich, które chcą się wyrwać Rosji.
Zawsze głos kilku państw jest bardziej słyszalny niż jednego w pojedynkę. To tak jak z kartką wyborczą. I to dobra moneta którą można grać w UE. Grać skuteczniej niż w pojedynkę.
Znasz kazus Pitery? Ona sama niczego nie uruchomi przeciw kolegom z PO. Zawsze prosi o donosy i dokumenty. Tak samo jest z UE. Ona wprost nie zadrze z ROsją ale grupa państw Bałtyckich świetnie może stymulować i dawać UE możliwośc działań. NIe żeby UE była przeciwko ROsjii ale mają obiektywne doniesienia i dokumentację więc muszą działać. Trzeba “zmuszać”. I bez mówienia głośno Kaczyńskiego nas Ruscy podszczypują więc co mamy do stracenia? Tylko mówić jednym głosem i pozyskiwać przychylność innych Państw by nie być osamotnionym. Jak to mówią “kupą mości panowie..”. :-)
Pozdr.
p.s.
Wyczytałem dziś: “Bandyci są mściwi ale to nie znaczy, że nie nalezy się im przeciwstawiać”. MIlczeć to przyzwalać i legitymizować czyny bandyty – na tym opiera się propaganda. ALe też mIlczeć mając możliwość głosu to rozzuchwalać bandytę do jeszcze większych patologii – nieprawdaż?
************************
poldek34 -- 13.08.2008 - 11:49Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?