to bardzo ważne pytanie, na które niełatwo zmaleźć odpowiedź. Dziwi mnie, że na tak fundamentalną kwestię nie zwaliła się lawina odpowiedz. Więc ja się ruszę z mej gawry i mruknę, że wcale nie jestem dumny z prezydenta, zupełnie nie jestem dumny z opozycji parlamentarnych, nie znajduję słów zachwytu dla rządu i premiera, więc ich nie wypowiem.
Po takim zwierzeniu pozostaje tylko olać obojętnie najbliższe wybory, dalsze też i te po dalszych również. Ale to już zupełnie nieobywatelskie zachowanie. Wybory to przecież nie tylko prawo ale i obowiązek!
Więc znowu zacznę ważyć na prywatnej szali chamstwo, butę, złośliwości, niedotrzymane obietnice, kłamstwa, małostkowość, głupotę, nieznajomość języków obcych, pazerność i nepotyzm. I tych najlżej obciążonych, mniej niż inni upapranych, tych pewnie wybiorę. Stękając, że znowu nie głosuję ZA, tylko PRZECIW...
Signore Lorenzo,
to bardzo ważne pytanie, na które niełatwo zmaleźć odpowiedź. Dziwi mnie, że na tak fundamentalną kwestię nie zwaliła się lawina odpowiedz. Więc ja się ruszę z mej gawry i mruknę, że wcale nie jestem dumny z prezydenta, zupełnie nie jestem dumny z opozycji parlamentarnych, nie znajduję słów zachwytu dla rządu i premiera, więc ich nie wypowiem.
Po takim zwierzeniu pozostaje tylko olać obojętnie najbliższe wybory, dalsze też i te po dalszych również. Ale to już zupełnie nieobywatelskie zachowanie. Wybory to przecież nie tylko prawo ale i obowiązek!
Więc znowu zacznę ważyć na prywatnej szali chamstwo, butę, złośliwości, niedotrzymane obietnice, kłamstwa, małostkowość, głupotę, nieznajomość języków obcych, pazerność i nepotyzm. I tych najlżej obciążonych, mniej niż inni upapranych, tych pewnie wybiorę. Stękając, że znowu nie głosuję ZA, tylko PRZECIW...
Czarno widzę
jotesz -- 21.10.2008 - 18:21:(