czemu w ogóle służą tego typu dyskusje? Każda ze ston zaprezentowała swoje stanowisko w sprawie, powtarzając ogólnie znane, przytaczane setki razy argumenty. I to wszystko. Nic, literalnie nic z tego nie wynika, poza wiedzą na temat poglądów konkretnych blogerów. Ale o tym, że poglądy Majora różnią się od poglądów Odysa wiedziałam juz dawno.
Tak się zastanawiam
czemu w ogóle służą tego typu dyskusje? Każda ze ston zaprezentowała swoje stanowisko w sprawie, powtarzając ogólnie znane, przytaczane setki razy argumenty. I to wszystko. Nic, literalnie nic z tego nie wynika, poza wiedzą na temat poglądów konkretnych blogerów. Ale o tym, że poglądy Majora różnią się od poglądów Odysa wiedziałam juz dawno.
Delilah -- 04.11.2008 - 20:45