Nie dość, że każdy i tak musi się martwić o siebie, nie dość, że razem z rządem martwimy sie o Polskę, czyli też o siebie – to jeszcze musumy martwić się tym, jak nas ośmiesza pan, którego przebywanie w pewnym palacu – jest bardzo delikatnie mówiąc, zrobieniem z tego miejsca – domu specjalnej troski – gdzie miejsce urzędników państwa zajmuje typowy dla takich miejsc personel.
Zabawne jest widzieć, jak starannie niewielka część nas bardzo stara się tego nie dostrzegać.
Oj, Igło Igło
Nie dość, że każdy i tak musi się martwić o siebie, nie dość, że razem z rządem martwimy sie o Polskę, czyli też o siebie – to jeszcze musumy martwić się tym, jak nas ośmiesza pan, którego przebywanie w pewnym palacu – jest bardzo delikatnie mówiąc, zrobieniem z tego miejsca – domu specjalnej troski – gdzie miejsce urzędników państwa zajmuje typowy dla takich miejsc personel.
Zabawne jest widzieć, jak starannie niewielka część nas bardzo stara się tego nie dostrzegać.
RRK -- 16.11.2008 - 16:04