TXT to konfederacja czy zbiór niezależnych blogerów, którzy działaja pod jednym adresem, ale ich cele są rozbieżne. jak można nawoływać aby txt ruszyło do akcji Nicponia.
O całej akcji dowiedziałem się czytając ten wpis. Widzę, ze Zetor coś pisze o strategii i nawet Docent choć notek nie czytałem, więc jest jakiś odzew.
Txt na własne życzenie zamienia się w skansen. Pomyślcie, czy to nie jest brak wiary we własne siły, i czy poczucie wyższości wobec obcych blogerów nie jest ułudą.
Nie wiem kto okazuje swoje poczucie wyższości, bo mnie chwile nie było, ale też nie wiem czego właściwie oczekujesz.
Inicjatywa Nicponia mnie ani ziębi ani grzeje. Swoja strategię na edukację juz miałem okazję dyskutować z Nicponiem (I nie tylko). Skończyło się na tym, że bez prywatyzacji ani rusz. Ja jestem temu przeciw. Co dalej ustalimy międląc temat strategii dla Polski??
referencie
TXT to konfederacja czy zbiór niezależnych blogerów, którzy działaja pod jednym adresem, ale ich cele są rozbieżne. jak można nawoływać aby txt ruszyło do akcji Nicponia.
O całej akcji dowiedziałem się czytając ten wpis. Widzę, ze Zetor coś pisze o strategii i nawet Docent choć notek nie czytałem, więc jest jakiś odzew.
Txt na własne życzenie zamienia się w skansen. Pomyślcie, czy to nie jest brak wiary we własne siły, i czy poczucie wyższości wobec obcych blogerów nie jest ułudą.
Nie wiem kto okazuje swoje poczucie wyższości, bo mnie chwile nie było, ale też nie wiem czego właściwie oczekujesz.
sajonara -- 06.12.2008 - 15:32Inicjatywa Nicponia mnie ani ziębi ani grzeje. Swoja strategię na edukację juz miałem okazję dyskutować z Nicponiem (I nie tylko). Skończyło się na tym, że bez prywatyzacji ani rusz. Ja jestem temu przeciw. Co dalej ustalimy międląc temat strategii dla Polski??