Jerzy Maciejowski

Jerzy Maciejowski

sytuacja PRL w 1979 i Tybetu w 2008 roku jest “nieco inna”, choćby przez inny rodzaj podległości oraz wiele innych czynników. w PRL nie było choćby tak wielkiej ilości osadników radzieckich, poza tym armia i administracja były jednak polskie. kościół może nie był w najlepszej sytuacji, ale władza się z nim liczyła. więc porównanie jest “delikatnie” chybione. proszę pomyśleć zanim się takie porównanie rzuci, naprawdę nie zaszkodzi.

nikt tu raczej nie przekreśla definitywnie możliwości odzyskania przez Tybet niepodległości, czy bardziej realistycznie – uzyskania prawdziwej autonomii. autor postawił tezę, że w dzisiejszych warunkach, przy takiej polityce ChRL wobec okręgu jest to mało prawdopodobne. poza tym jego tekst ma jasną wymowę i nie wiem jak można go interpertować jako “pro chiński”.

naprawdę trzeba mieć albo złą wolę, albo lubić się czepiać żeby wyciągać takie wnioski i przyczepiać etykietkę“agenta”. ale blogera Maciejowskiego to ja o obie te przypadłości podejrzewam jak sobie czytam komentarze rzeczonego.


Co dalej z Tybetem? By: Patrykus (24 komentarzy) 18 grudzień, 2008 - 00:10