Patryk

Patryk

Hamas to nie Hezbollah i można mu sprawić więcej przykrości. W dodatku jest pod ręką. Ale skutki tej interwencji będą zapewne takie, jak lipcowej wojny libańskiej z 2006 roku. Co do tego nie mamy chyba wątpliwości, prawda?

Siłą nic się nie osiągnie. Izrael dobrze o tym wie. Czy klęska Hamasu, którą Izrael pragnie tej organizacji zadać, będzie niczym wojna Jom Kippur? Czymś w rodzaju przymuszenia do rozmów? Chciałbym, żeby tak było, ale wśród możliwych premierów Izraela nie widzę nikogo, kto mógłby osiągnąć porozumienie. Kto w ogóle chciałby je osiągnąć.

pozdrawiam poświątecznie :)
PW


Izrael idzie na całość By: Patrykus (15 komentarzy) 28 grudzień, 2008 - 18:36