Panie Grzesiu!

Panie Grzesiu!

Ja bym się tymi badaniami nie przejmował. Badanie jest tak skonstruowane, żeby sprawdzać stopień splantowania psychiki (na przykład „czy dziecko wierzy w globalne ocieplenie jako skutek działalności człowieka?”), a nie jaką ma wiedzę.

Dużo bardziej wiarygodnym miernikiem jest wysiłek jaki muszą włożyć dzieci zmieniające kraj w dostosowanie się do lokalnej szkoły. A słabi uczniowie z polskiej szkoły w Szkocji są prymusami.

Na moim kursie są ludzie po tutejszym gimnazjum, którzy nie mieli kontaktu z fizyką, czy chemią! Jaki jest sens przejmowania się głupotami?

Pozdrawiam


Rząd rozdaje laptopy By: piotreksaj (28 komentarzy) 10 styczeń, 2009 - 09:59