To ja to przemyślę, bo z tą warszawką to już nie idzie doprawdy wytrzymać.
Dziękuję Panu za troskę i wsparcie, to takie unikalne w dzisiejszym świecie.
Pozdrawiam Pana konserwatywnie.
Panie Lorenzo
To ja to przemyślę, bo z tą warszawką to już nie idzie doprawdy wytrzymać.
Dziękuję Panu za troskę i wsparcie, to takie unikalne w dzisiejszym świecie.
Pozdrawiam Pana konserwatywnie.
Gretchen -- 10.02.2009 - 21:57