Ja łapałem od razu, ale po dżentelmeńsku nie zdradzałem, bo skąd tam kto wie czy Inka chce zdradzac kto bliską osoba jest.
Ale z okolic Poznania to kojarze jednego w sumie tylko blogera. Chyba że nie chodzi o tegoż, którego na myśli mam.
NO jak nie łapią?
Ja łapałem od razu, ale po dżentelmeńsku nie zdradzałem, bo skąd tam kto wie czy Inka chce zdradzac kto bliską osoba jest.
Ale z okolic Poznania to kojarze jednego w sumie tylko blogera.
grześ -- 09.05.2009 - 20:32Chyba że nie chodzi o tegoż, którego na myśli mam.