bo jeszcze jakiego ducha czy innego upiera tą mocą wywołam.
:)
A apropos wywoływania z niebytu, to z chęcią bym Szeryfa vel Jerry’ego, strasznie ciekawego blogera,poczytał, chyba pierwsze to było odejście jego z różnych waznych blogerów z TXT.
Bo w sumie gdzieś po zaraz na początku istnienia TXT, szkoda:(
Ciiiii:),
bo jeszcze jakiego ducha czy innego upiera tą mocą wywołam.
:)
A apropos wywoływania z niebytu, to z chęcią bym Szeryfa vel Jerry’ego, strasznie ciekawego blogera,poczytał, chyba pierwsze to było odejście jego z różnych waznych blogerów z TXT.
Bo w sumie gdzieś po zaraz na początku istnienia TXT, szkoda:(
grześ -- 16.07.2009 - 20:26