Artur postanowił się zamknąć na swoim portalu. Jego prawo, chociaż dla mnie to bicie piany, raczej. Wcześniej czy później, duszno się robi, bo przecież nie chodzi o to by króliczka złapać, lecz gonić, gonić go.
Nigdy nie lubiłam takich miejsc, bo one odbierają powietrze, przestrzeń, oddech, stają się swoim własnym niewolnikiem.
Można pewnie być szczęśliwym niewolnikiem :)
Pani Renaty nie ma, nawet nie wiem czy się dziwię, wytrzymałabym o jakieś sto milionów lat świetlnych krócej od niej. Poważnie. I nie ma tu znaczenia czy zgadzałam się z tym co pisze, czy nie. Jakiś poziom błocka musi być krytyczny.
O Docenta i Mada to mam żal, żadna to tajemnica. Mam i już.
Wielu, wielu innych…
Nie żal mi, ale subiektywnie, też kilku osób.
Taki lajf Grzesiu, taki lajf. Akcja – reakcja. Pretekst – reakcja.
Dajmy ludziom prawo pójścia w swoją stronę, byle uczciwie.
Grzeeesiu
Artur postanowił się zamknąć na swoim portalu. Jego prawo, chociaż dla mnie to bicie piany, raczej. Wcześniej czy później, duszno się robi, bo przecież nie chodzi o to by króliczka złapać, lecz gonić, gonić go.
Nigdy nie lubiłam takich miejsc, bo one odbierają powietrze, przestrzeń, oddech, stają się swoim własnym niewolnikiem.
Można pewnie być szczęśliwym niewolnikiem :)
Pani Renaty nie ma, nawet nie wiem czy się dziwię, wytrzymałabym o jakieś sto milionów lat świetlnych krócej od niej. Poważnie. I nie ma tu znaczenia czy zgadzałam się z tym co pisze, czy nie. Jakiś poziom błocka musi być krytyczny.
O Docenta i Mada to mam żal, żadna to tajemnica. Mam i już.
Wielu, wielu innych…
Nie żal mi, ale subiektywnie, też kilku osób.
Taki lajf Grzesiu, taki lajf. Akcja – reakcja. Pretekst – reakcja.
Dajmy ludziom prawo pójścia w swoją stronę, byle uczciwie.
I niech im dobrze będzie w życiu.
Gretchen -- 16.07.2009 - 22:45