W komorze kriogenicznej się chłodzi bez dostępu do sieci.
Potworne zdziczenie. Jeden stajenny! O rany.
Z przytomnych tutaj chyba jeden Igła widział jak u naszego rednecka w stajniach.
Nawet nie wiem, jak to skomentować. Te źrebaki. Co to k…a w ogóle jest?
Dobrze, że nasz Nicpoń
W komorze kriogenicznej się chłodzi bez dostępu do sieci.
Potworne zdziczenie. Jeden stajenny! O rany.
Z przytomnych tutaj chyba jeden Igła widział jak u naszego rednecka w stajniach.
Nawet nie wiem, jak to skomentować. Te źrebaki. Co to k…a w ogóle jest?
Wspólny blog I & J
Jacek Jarecki -- 22.08.2009 - 17:58