MAW

MAW

Ad.1 Rok bezwzględnego czy w zawiasach? Jeśli to ostatnie, to tylko przykład skretynienia “prawodawcy”.

Ad. 3. A niby z jakiej racji na państwowym (Twoim, moim, i wszystkich) wikcie i opierunku? A bransoletka na nogę i do sprzątania stajni przez dwa lata, to nie łaska?
Nie? Bo co? Bo niehumanitarne i poniżej godności pana “doktora”?

Ja w tym nic zdrożnego nie widzę. Sama sprzątam po swoich psach i koniach i korona ze łba mi jeszcze nie spadła.
To samo dotyczy tego amatora psich latawców – rok sprzątania psich boksów w schronisku. W odblaskowej kamizelce z napisem “krzywdziłem zwierzęta”.


Kubasiewicz czyli miłość do zwierząt inaczej By: goofina (25 komentarzy) 22 sierpień, 2009 - 17:33