Igła

Igła

witam po długiej nieobecności i cieszy się z wizyty.

Co do moich opisów i reakcji, to zależy przecież. Igła inaczej – w innym kontekście patrzy na życie, a ja w innym.
MOże bym chciał aby tak było jak napisałeś a co św.Paweł fajnie ujmuje: cokolwiek czynicie na chwałę Bożą czyńcie… .
W praktyce wygląda to tak, że jemy wspólny obiad zawsze się chwilkę modlimy ale potem już pozosyaje delektacja i degustacja daru niebios. :-))) Wszak “fabryka” mogłaby sobie produkować gdyby Stwórca surowców nie przewidział stwarzająć świat… .

;-)))

Pozdrawiam!

************************
W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .


"Effatha!" - poldka receptura na wypalenie i zmęczenie życiem.. . By: poldek34 (34 komentarzy) 6 wrzesień, 2009 - 10:56