Zaraz będzie, że znowu mi odbija, Dożek zajrzy i powie, żem egzaltowane dziecię, ale chyba nie muszę opisywać, gdzie to mam? :)
Szacunek, moja droga Gretchen.
Tak kurwa w życiu bywa… uwierz mi, jeszcze minie trochę czasu i przestanie Cię to boleć, a zacznie tylko śmieszyć :P
Do dziś jeszcze pamiętam, jak to mój świat wtedy się rozsypywał i zrobiłam coś dla mnie nietypowego, mianowicie spytałam Zuz drżącym głosem a ty mnie lubisz?
(Zuz jest osobą zajebiście chłodną i zdystansowaną)
Do dziś pamiętam ten ton oburzenia i zdumienia: No oczywiście!
Potem były ferie, Jastrzębia Góra, Atacama, dobra zabawa, egzaminy do liceum, życie potoczyło się lawiną... Julka siedzi teraz w Perugii i niech jej się wiedzie.
Once a whore, always a whore, rzekł George Orwell.
Tak.
Zaraz będzie, że znowu mi odbija, Dożek zajrzy i powie, żem egzaltowane dziecię, ale chyba nie muszę opisywać, gdzie to mam? :)
Szacunek, moja droga Gretchen.
Tak kurwa w życiu bywa… uwierz mi, jeszcze minie trochę czasu i przestanie Cię to boleć, a zacznie tylko śmieszyć :P
Do dziś jeszcze pamiętam, jak to mój świat wtedy się rozsypywał i zrobiłam coś dla mnie nietypowego, mianowicie spytałam Zuz drżącym głosem a ty mnie lubisz?
(Zuz jest osobą zajebiście chłodną i zdystansowaną)
Do dziś pamiętam ten ton oburzenia i zdumienia: No oczywiście!
Potem były ferie, Jastrzębia Góra, Atacama, dobra zabawa, egzaminy do liceum, życie potoczyło się lawiną... Julka siedzi teraz w Perugii i niech jej się wiedzie.
Once a whore, always a whore, rzekł George Orwell.