Tak na poważnie, to wyłącznie tego, że umrzemy. Błyskotliwa jestem po nocy, nie ma co.
Spodziewanie się może położyć każdą sprawę, albo każdą sprawę zbudować. Jako, że ja się już niczego nie spodziewam, to wszystko przede mną.
Reasumując tę część konferencji uważam, że spodziewać się najlepiej niczego.
To sądzę, przy tym trwam, temu nie odpuszczę. :)
A czego można się spodziewać?
Tak na poważnie, to wyłącznie tego, że umrzemy. Błyskotliwa jestem po nocy, nie ma co.
Spodziewanie się może położyć każdą sprawę, albo każdą sprawę zbudować.
Jako, że ja się już niczego nie spodziewam, to wszystko przede mną.
Reasumując tę część konferencji uważam, że spodziewać się najlepiej niczego.
To sądzę, przy tym trwam, temu nie odpuszczę. :)
Gretchen -- 11.12.2009 - 02:14