Zjawił się co prawda pan Jotesz, ale bez instrumentu i zapału.
Za to skarży się, że go zazdrośnicy przezywają.
Amerykę odkrył!
Tylko głupek nie zazdrościłby arkadyjskiego adresu.
(W ostateczności, nieborowskiego).
Oczywiście cały czas asystuje pani Renacie, nieodłączna i wierna Agawa.
Aczkolwiek ogranicza się jedynie, jak zwykle, do wazeliny;
smarując szefowej spierzchłe od tuby usta.
Nie musi nawet przekładać kartek partytury…szczęściara
O 13.13 nastała wzruszająca chwila.
Bacznooość!
Pani Renata rozpoczęła apel poległych…
Relacji, ciag dalszy.
Próba coś nie wypala.
Zjawił się co prawda pan Jotesz, ale bez instrumentu i zapału.
Za to skarży się, że go zazdrośnicy przezywają.
Amerykę odkrył!
Tylko głupek nie zazdrościłby arkadyjskiego adresu.
(W ostateczności, nieborowskiego).
Oczywiście cały czas asystuje pani Renacie, nieodłączna i wierna Agawa.
Aczkolwiek ogranicza się jedynie, jak zwykle, do wazeliny;
smarując szefowej spierzchłe od tuby usta.
Nie musi nawet przekładać kartek partytury…szczęściara
O 13.13 nastała wzruszająca chwila.
Bacznooość!
Pani Renata rozpoczęła apel poległych…
A teraz znowuuuu nuuuda…jak to na TXT...
yassa -- 09.03.2010 - 14:37