A gdzie ta premiera? Muszę się wybrać, zaraz po “Klątwie”.
Zasadniczo jestem kinomanką i po obejrzeniu niemal całego zestawu oscarowego czuję niedosyt. Nie było w tym roku nic o Polakach prześladujących Żydów ani o księżach pedofilach. Był wprawdzie jeden film obśmiewający chrześcijan (“Captain Fantastic”), ale zrównoważony “Przełęczą” Gibsona, więc się nie liczy. Ten Kosiński z nieba mi spada :)
Yassa
A gdzie ta premiera? Muszę się wybrać, zaraz po “Klątwie”.
laenia -- 19.03.2017 - 12:35Zasadniczo jestem kinomanką i po obejrzeniu niemal całego zestawu oscarowego czuję niedosyt. Nie było w tym roku nic o Polakach prześladujących Żydów ani o księżach pedofilach. Był wprawdzie jeden film obśmiewający chrześcijan (“Captain Fantastic”), ale zrównoważony “Przełęczą” Gibsona, więc się nie liczy. Ten Kosiński z nieba mi spada :)