Wyważanie otwartych drzwi, czyli "Wprost" ujawnia...

Towarzysz Król robi, co może, aby jego tygodnik miał “newsy” czy “scoop`y”. “Wprost” obwieścił, że Józef Cyrankiewicz współpracował z gestapo:
http://tinyurl.com/3dflzn

Autorka artykułu, Dorota Kania tak rozpoczyna swój tekst:
“Józef Cyrankiewicz, jako więzień Oświęcimia, handlował walutą i złotem zrabowanym przez Niemców więźniom – wynika z dokumentów IPN, do których dotarł „Wprost”.

Do dupy z takim “dotarciem” i “dokumentami”. O tym, że Cyrankiewicz był szują, wiedział każdy, kto czytał troche dobrej literatury (np. książkę Józefa Garlińskiego)...
Wszystko na ten temat zostało już opisane 10 lat temu – vide http://www.ryszardbender.pl/publikacje/1995/gazeta_polska_6.html

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Ollo

dobre , ja to nazywam quasi dziennikarstwem
Prezes , Traktor, Redaktor


@max

Kania to nie dziennikarka, tylko “pas transmisyjny”. A swoją drogą, zbieżność nazwisk z byłym I sekretarzem KC PZPR zaskakująca ;-)


Ollo

Takie dziwaczne i wielce spóźnione szarże Wprostu są na porządku dziennym w właściwie tygodniowym. Czekam aż przypomną, że Sobieski podczas potopu szwedzkiego trzymał się szweda do samego prawie końca. Będzie się działo
Jacek Jarecki


Ollo

Nawet nie trzeba było czytać – matka mi sto lat temu móiła,że Cyrankiewicz był kapo.Nie wszyscy zginęli w Oświęcimiu i to była po wojnie oczywista oczywistość.


Subskrybuj zawartość