Znajomy przysłał mi “świeży” link do jednego z blogów. Są tam dosyć ciekawe informacje o Kazimierzu Kutzu i jego słynnej “lojalce”, która wywołuje u reżysera po ponad ćwierćwieku od jej podpisania, odruch wymiotny.
Nic dziwnego, bo Wielki Kutz, który ze Śląskiem i jego problemami ma coraz mniej wspólnego, cierpi na sklerozę. Woli nie pamiętać niewygodnej historii.
tosz.blogspot.com
A to fragment:
“W katowickim dodatku Gazety Wyborczej 7 stycznia 2008 roku Kazimierz Kutz w swoim felietonie “Nowy oddech” http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35068,4814823.html pisze m.in.
[...]Ostatnio znane postubeckie dzienniki rozdmuchały sprawę mojej rzekomej “lojalki”, którą podpisałem przed wyjściem z internowania. Informuję, że przy wyjściu z więzienia zawsze coś się podpisuje, choćby dlatego, że oddają sznurówki i pasek od spodni. Moja sprawa jest jedną z wielu PiS-owskiego chamstwa [stosowanego nagminnie]. No i moi zacni autorzy anonimów dostali wiatr w żagle. Nareszcie mogli pójść na całość i upić się swoją nienawiścią do imentu.[...]”
[...]
W archiwum IPN zachowała się „notatka urzędowa z rozmowy przeprowadzonej z ob. Kutz Kazimierzem” odbyta 17 grudnia 1981 roku:
„W wyniku rozmowy stwierdzono co następuje: Wymieniony należy do NSZZ >>Solidarność<. >>S<< ocenił on negatywnie, a to z powodu niewłaściwego i indolentnego stosunku do spraw kultury – nie podjęli oni do tej pory żadnych inicjatyw w tej sprawie.
Dzisiejszą sytuację w Polsce (stan wojenny) K. Kutz ocenia jako konieczność podyktowaną nakazem chwili. Uznał, że ekstremalni przywódcy >>Solidarności<< są >>harcerzami<< przysparzającymi związkowi więcej złego niż dobrego. Wymieniony dużą nadzieję wiąże z gen. armii Wojciechem Jaruzelskim. Twierdzi, że jest osobą, która rzeczywiście myśli o ratowaniu kraju i jego odnowie społecznej, posiada autorytet w społeczeństwie i gwarantuje przywrócenie ładu i porządku w kraju.
Poza tym K. Kutz nie posiada żadnych powiązań z ugrupowaniami antysocjalistycznymi w kraju w sensie współpracy czy sympatyzowania z nimi. Mimo, że zna wielu z tych kręgów prywatnie, nie interesuje się działalnością polityczną. Stan wojenny wg niego winien szybko się zakończyć, a następnie powinna nastąpić realizacja reformy gospodarczej i odnowy społecznej, w tym odnowy >>Solidarności<< i całego ruchu związkowego.”
Poniżej widnieje podpis Kazimierza Kutza, a poniżej uwagi (i podpisy) uczestniczących w rozmowie esbeków – ppor. F. Łowickiego i ppor. M. Witkowskiego:
„Rozmowa przebiegała w spokojnej i przyjemnej atmosferze. Zatrzymany zachowywał się poprawnie, chętnie i wyczerpująco odpowiadał na zadawane pytania. Sprawiał wrażenie pogodzonego z sytuacją w jakiej się znalazł, ale z nadzieją patrzącego w przyszłość”.
Po tej rozmowie powstało 21 grudnia 1981 roku oświadczenie podpisane przez Kazimierza Kutza.
„Ja, niżej podpisany oświadczam i zobowiązuję się do zaniechania wszelkiej działalności szkodliwej dla Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, w szczególności do przestrzegania obowiązującego porządku prawnego”.
To gotowy druk, z miejscem na dane osoby i podpis. Poniżej tekstu lojalki (bo tak to należy nazwać) znajduje się własnoręczny podpis Kutza. Za wyjątkiem adresu, daty i podpisu jest to druk maszynowy.
Decyzją komendanta wojewódzkiego MO w Katowicach nr 7/91 z 21 grudnia 1981 roku internowanie Kutza zostało uchylone:
„Uznając, że ustały przyczyny uzasadniające internowanie w ośrodku odosobnienia […] na zasadzie art. 43 ust 5 dekretu o stanie wojennym z dnia 13 grudnia 1981 roku postanawia się uchylić decyzje o internowaniu”.
komentarze
I jakie są
wnioski
Odautorskie.
Igła
Igła -- 08.01.2008 - 16:15@Igła
Kutz to kłamczuszek :-) albo sklerotyk
Ollo -- 08.01.2008 - 16:17--> Ollo
Kogo naszepnego wezmiesz na tapete? Milosza? Szymborska?
Jerry
Szeryf -- 08.01.2008 - 18:59@Jerry
Czytaj ze zrozumieniem…
Ollo -- 08.01.2008 - 19:13--> Ollo
:-)
Jerry
Szeryf -- 08.01.2008 - 20:34ile mas lat ollo?
?
Sir H. -- 08.01.2008 - 21:18Hamilton
Nie zachodź od tyłu?
Igła -- 08.01.2008 - 21:20:)
Igła
tak się zastanawiam
czy Ollo jest urodzony po 1980 czy przed
Sir H. -- 08.01.2008 - 21:53odtylcowe toto nie jest a odprzodowe
@Sir Hamilton
Jestem rocznik “przed 1980”. Moge zatem zostać wśród dorosłych na Tekstowisku?
Ollo -- 08.01.2008 - 22:33--> Ollo
Zostan jak najbardziej, ale oprocz pisania, to jeszcze duzo czytaj :-)
Jerry
Szeryf -- 08.01.2008 - 23:20Oj cóż widzę ?
Nie tylko czcionki w tekstowisku są czerwone …
barracuda -- 09.01.2008 - 18:27