Nie bardzo rozumiem z ta propagandą. Tak sie po prostu stalo we wszystkich krajach, w jakich euro wprowadzano – sprzedający zaokrąglili ceny w górę. I kupujacy sie trochę denerwowali. I trylko o to mi w tym momencie chodzilo.
No i oczywiscie o to, żeby sila nabywcza zlotego zostala przeniesiona w tych samych proporcjach na wprowadzane euro. Ale to juz zależeć będzie od sily naszej gospodarki.
A co do zaokrąglania Twojej pensji, to oczywiście Ci życzę, by zostala nie tylko zaokrąglona w góre, ale i solidnie zaokrąglona. Tylko jak wszystkim zaokrąglą, to… sam wiesz, co może być dalej.
Szanowny Mirasie
Nie bardzo rozumiem z ta propagandą. Tak sie po prostu stalo we wszystkich krajach, w jakich euro wprowadzano – sprzedający zaokrąglili ceny w górę. I kupujacy sie trochę denerwowali. I trylko o to mi w tym momencie chodzilo.
No i oczywiscie o to, żeby sila nabywcza zlotego zostala przeniesiona w tych samych proporcjach na wprowadzane euro. Ale to juz zależeć będzie od sily naszej gospodarki.
A co do zaokrąglania Twojej pensji, to oczywiście Ci życzę, by zostala nie tylko zaokrąglona w góre, ale i solidnie zaokrąglona. Tylko jak wszystkim zaokrąglą, to… sam wiesz, co może być dalej.
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 23.12.2007 - 10:18