Panie Lorenzo,

Panie Lorenzo,

ja to we wogóle nie lubię dyskutować, bo mi to myśli mąci.
A zgadzania sę ze mną nie oczekuję, czy Pan sądzisz, że jakby wszyscy się ze sobą zgadzali, to by warto było pisać?
Na kobiety też lubię popatrzeć, niekoniecznie muszą chodzić.


Jak można nie być antyklerykałem i uśmiechać się do ludzi By: yayco (22 komentarzy) 27 grudzień, 2007 - 23:55