Na pańskie smutki najlepszy jest cabernet, ale co ja będę na pole minowe wchodził ( zara wylece w powietrze ). Weź pan krzynke jareckiego,... no… niech będzie pół.
A Fiszera tyż pamiętasz? Bo ja pamiętam z książki o nim? ;)
Igła – Kozak wolny
Panie Merlot
Na pańskie smutki najlepszy jest cabernet, ale co ja będę na pole minowe wchodził ( zara wylece w powietrze ).
Weź pan krzynke jareckiego,... no… niech będzie pół.
A Fiszera tyż pamiętasz?
Bo ja pamiętam z książki o nim?
;)
Igła – Kozak wolny
Igła -- 28.12.2007 - 17:44