to idź pan na balkon, se posiedzieć. Tam mumia Lorenca drzemie, i jak to mumia, wysłucha pana. A potem się , za przeproszeniem, na pana wyszczerzy. Ze słusznych pozycji. Bo pan przeginasz.
Igła
Tak w zasadzie
to idź pan na balkon, se posiedzieć.
Tam mumia Lorenca drzemie, i jak to mumia, wysłucha pana.
A potem się , za przeproszeniem, na pana wyszczerzy.
Ze słusznych pozycji.
Bo pan przeginasz.
Igła
Igła -- 24.01.2008 - 22:17